Herbata: wprowadzenie do odmian i metod parzenia Arijana Przewodnik po świecie kawy Podziel się: Link copy W międzyczasie, wypijmy herbatę. Popołudniowy blask oświetla bambusy, fontanny bulgoczą z radością, szelest sosen słychać w czajniku… Okakura Kakuzo, Księga Herbaty Największą miłością Przyjaciół Kawy niewątpliwie jest Jej Wysokość Kawa. A jednak… tam, gdzie pyszna kawa jest też zawsze dobra herbata. Nie przypadkowo uprzejmi gospodarze pytają swoich gości „kawa czy herbata?”. Na pierwszy rzut oka wydawać się może, iż te dwa napary dzieli wszystko, mają jednak zaskakująco wiele wspólnego. Oba są przedmiotem niezliczonych mitów i legend, obu poświęcono traktaty naukowe i wielkie opery, oba inspirowały wielkich artystów do tworzenia słynnych dzieł, oba wywoływały społeczne niepokoje, a nawet wojny… Zarówno kawa jak i herbata rozprzestrzeniły się po Europie w podobnym czasie, w pierwszej połowie XVII wieku. Było one najpierw przeznaczone wyłącznie do celów medycznych, można je było kupić jedynie w aptekach – dopiero później dotarły na okazałe stoły europejskiej szlachty, by wreszcie stać się nieodłącznym elementem naszego codziennego życia. Zarówno kawa, jak i herbata zawierają kofeinę, jednak ma ona na nas różny wpływ. Kawa działa szybko i silnie: już w 10 minut czujemy przypływ energii, by przez następnych kilka godzin działanie stopniowo słabło. Kofeina w herbacie działa na ludzkie ciało wolniej, jednak jej efekty zostają z nami na dłużej. Wybaczcie nam, bogowie kawy, lecz ten wpis dedykujemy miłośnikom herbaty: będziemy poznawać różne odmiany, rekomendowane metody parzenia, najnowsze herbaciane trendy i sposoby na uczynienie naparów jeszcze smaczniejszymi. Więc, czy dołączysz do nas na filiżankę herbaty? Nawet 1500 odmian herbaty – z jednego drzewa Pewnie wiesz już, że istnieją setki odmian herbaty. Jeśli uwzględnimy wszystkie pododmiany, liczba ta zbliży się do 1500. Zaskakującą rzeczą jest jednak, iż mogą one wszystkie pochodzić z jednego, wiecznie zielonego drzew. Jego łacińska nazwa brzmi Camellia sinensis. Różne odmiany herbaty skutkują różnymi metodami obróbki liści drzewa herbacianego. W zależności od metody obróbki (czyli jakie pąki i/lub liście są zrywane, kiedy są zrywane i co się z nimi dzieje dzieje po zerwaniu), tworzone są różne odmiany herbaty. Najpopularniejsze z nich to: herbata biała, zielona, czarna, oolong i pu-erh. Przewodnik po palecie smaków herbaty Zainspirowani wyjątkowymi kolorami i smakami, przyporządkowaliśmy każdej z najpopularniejszych odmian jedną porę roku. Pozwoli nam to na podróż od wczesnej wiosny, symbolizowanej przez białą herbatę, aż po mroźną zimę, którą przypomina nam herbata pu-erh. Poznamy wyjątkowe właściwości herbat, metody obróbki, efekty spożycia, aromaty, smaki i polecane metody parzenia. Masz przy sobie kubek herbaty? Bo z pewnością zaczniesz mieć ochotę na łyk! Biała herbata: subtelność wczesnej wiosny Elegancka, wyrafinowana, lekka i rześka, biała herbata jest poddana tylko delikatnemu wpływowi ludzkiej ręki. To herbata wczesnej wiosny, produkowana jedynie z pierwszych pęków (liści, które jeszcze nie rozkwitły), lub pęków wymieszanych ze wczesnymi szmaragdowo-zielonymi liśćmi. Coraz więcej mieszkańców Europy odkrywa ten rodzaj herbaty, jednak wciąż stosunkowo rzadko widzimy ją w swoich filiżankach. Przyzwyczajeni do charakternego smaku czarnej herbaty, czasami nie potrafimy docenić delikatnej subtelności białej. Jeśli jednak się tego nauczysz, każdy łyk będzie dla ciebie kuszący i oczarowujący. Najlepsze białe herbaty pochodzą z chińskiej prowincji Fujian. Obróbka Ta herbata nie jest obrabiana w sposób agresywny: zamiast tego robi się to z wyjątkową uwagą i ostrożnością. Ponieważ pęki muszą być zebrane przed ich przemianą w liście, jest bardzo mało czasu na ich zerwanie (to skutkuje często wyższą ceną białej herbaty). Gdy tylko pęki są zebrane, układa się je na bambusowych matach i pozwala na uschnięcie w promieniach słońca – rozpoczyna to naturalny proces utleniania, który trwa 52-60 godzin. Gdy liście utraciły 70-80% początkowej wilgotności, przekłada się je na wielkie patelnie i wypala aż do całkowitego wyschnięcia. To zatrzymuje proces utleniania. Następnie liście są uważnie sortowane. Efekty Biała herbata obrabiana jest przy użyciu najmłodszych pąków, wciąż aż kipiącymi od wiosennej energii. Po chłodnych, zimowych miesiącach drzewa herbaciane muszą zapewnić pękom odpowiednią ilość składników odżywczych, by mogły rosnąć, Przez to (i minimalny stopień obróbki) biała herbata zawiera największą ilość antyoksydantów, które stanowią świetne wsparcie dla naszego systemu odpornościowego. Ma uspokajające, orzeźwiające właściwości. Charakteryzuje ją niska zawartość kofeiny, możesz więc pić ją nawet wieczorem. Przeniesie cię bezpośrednio do pierwszych wiosennych dni. . Paleta smakowa i aromatyczna Biała herbata jest naturalnie słodka i orzeźwiająca. Jest w niej wiele subtelnych smaków i aromatów: słodkie nuty miodowe, kwaskowatych cytrusów, nuty kwiatowe przypominające jaśmin czy róże… Body (odczucie, jakie daje na języku) jest lekkie, kolor jest bladożółty – nie parz jej zbyt długo by uzyskać jaśniejszy odcień. To właśnie jego delikatność sprawia, iż nazywamy ją „białą”. Sposób parzenia Biała herbata jest niezwykle subtelna, należy więc unikać wysokich temperatur i parzyć ją krócej. Dwie łyżeczki (około 4 gramów) herbaty to rekomendowana ilość na jeden kubek. Temperatura wody natomiast powinna być w okolicach 80°C. Parz ją przez 2-3 minuty. Najlepsze białe herbaty można zaparzyć ponownie nawet 2-3 razy. Zielona herbata: żywość maja Zielona herbata podbiła nasze serca już setki lat temu. To, co czyni ją wyjątkową, to wynikające z jej spożywania korzyści zdrowotne i czysty, orzeźwiający smak. Mówi się, że picie zielonej herbaty jest jak długi spacer po rozległej, zielonej łące, lub opuszczonym, cichym wybrzeżu. W porównaniu z białą herbatą, zieloną charakteryzuje intensywniejszy smak, wyraźniejsze nuty smakowe i jaśniejszy kolor. Zielone herbaty najwyższej jakości pochodzą z Chin i Japonii. Odmiany chińskie są delikatniejsze i bardziej subtelne, natomiast japońskie – bardziej intensywne. Obróbka By stworzyć najlepsze zielone herbaty, pierwsze pęki zebrane być muszą razem z młodymi liśćmi. Po kilku godzinach są suszone na patelni (metoda chińska), lub gotowane na parze (metoda japońska), by zapobiec utlenianiu. Dlatego liście zielonej herbaty zachowują swój szmaragdowy kolor – staje się on ich stałą cechą. By odkryć aromaty w nich ukryte, liście są ręcznie, lub maszynowo zwijane po suszeniu (wybrana metoda zależy od podgatunku i klasy herbaty). Wtedy formuje się z nich kulki, bądź paski (w zależności od lokalnych obyczajów kraju bądź regionu). W końcu, liście schną aż do uzyskania odpowiedniego poziomu wilgotności. Efekty Tak, jak herbata biała, herbata zielona aż kipi od kryjących się weń antyoksydantów zdolnych do wzmocnienia układu odpornościowego. Udowodniono również, iż może ona polepszać pamięć, zwiększać produktywność i zmniejszać niepokój. Pozwala także na kontrolowanie apetytu. Jej spożywanie jest jak bieg przez łąkę, czy spacer po wybrzeżu w ciepłe, rześkie wiosenne dni. Paleta smakowa i aromatyczna Herbata zielona ma ogrom podgatunków, toteż w kwestii smaków i aromatów, ich gama może się drastycznie różnić. Chińska zielona herbata jest lżejsza i bardziej delikatna. Posiada nutkę słodyczy, tak jak herbata biała. Bardziej prawdopodobnym jest, iż rozpoznasz aromat świeżo ściętej trawy, wraz ze smakami owoców, kwiatów i orzechów. Japońska zielona herbata jest intensywniejsza. Posiada wyraźniejsze nuty zieleniny i wodorostów. Może ona także przypominać zapach morza. Po zaparzeniu, napar przyjmuje zielonkawy kolor z odcieniem żółtego Sposób parzenia Gdy parzysz zieloną herbatę, kluczowym jest uniknięcie za wszelką cenę zbyt wysokiej temperatury – może ona bowiem prowadzić do goryczy. Jest to najczęstszy błąd przy parzeniu zielonej herbaty. Używaj wody w temperaturze około 80°C do chińskiej zielonej herbaty i 60-70°C do japońskiej. Używaj jednej łyżeczki (około 2 gramów herbaty) na jedną porcję i parz przez 2-3 minuty. Herbata oolong: porywy lata Nazwa herbaty oolong pochodzi od chińskiego wyrażenia wu long, które w tłumaczeniu znaczy „czarny smok”. Niektórzy miejscowi uważają, iż jest to inspirowane wyglądem liści, które „rozpościerają się” w wodzie: niczym czarny smok w tańcu. W zależności od poziomu utlenienia, herbaty oolong można podzielić na dwie kategorie: herbaty oolong lekko utleniane (10-30%) przypominają herbatę zieloną, podczas gdy mocno utleniane (50-70%) są bliżej czarnej herbaty. Te pierwsze są delikatne, kremowe, owocowe i kwiatowe, podczas gdy te drugie mają raczej cięższy, żywszy smak, są gęstsze. Ojczyzną najlepszych herbat oolong jest Tajwan i chiński region Fujian. Dziś natomiast także inne region – jak chociażby Tajlandia – produkują wybitne oolongi. Obróbka Oolong produkuje się ze stosunkowo dużych liści. Są zrywane, a następnie pozostawione na kilka godzin, by uschnąć w sposób naturalny. Następnie przekłada się je do specjalnych budynków, w których podtrzymuje się temperaturę 22-25°C i wilgotność na poziomi 85%. Są tam delikatnie przerzucane, by wspomóc wydobycie się wody i aromatu. Gdy osiągnięty zostaje pożądany stopień utlenienia, liście są wypalane na patelni, by zatrzymać utlenianie (tak, jak w przypadku zielonej herbaty), zwijane i suszone. Proces ten wymaga dużych umiejętności i biegłości. Każdy herbaciany rzemieślnik używa wyjątkowej receptury, która zazwyczaj stanowi sekret i przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Efekty Oolong w świetny sposób wzmacnia układ pokarmowy, wielu ludzi wierzy więc, że można go używać jako narzędzia do zmniejszania wagi. Pozytywnie wpływa na skórę: niektórzy nazywają ten rodzaj herbaty eliksirem młodości. Łyk herbaty oolong wprawi cię w marzycielski, poetycki nastrój i pozytywnie wpłynie na kreatywność. Paleta smakowa i aromatyczna Herbaty oolong posiadają całą gamę smaków i aromatów. Lekko utleniane przypominają herbatę zieloną: zaprezentują bukiet nut kwiatowych, owocowych, jak i nutki aromatów owoców tropikalnych. W konsystencji są pysznie kremowe. Smak mocniej utlenianych herbat oolong można porównywać do herbaty czarnej, jednak są one bardziej złożone i wielopoziomowe: możesz natrafić na wyśmienite nuty kokosa, wiśni, a nawet czekolady. Sposób parzenia Rekomendujemy używanie 2 gramów herbaty oolong na jedną porcję. Im mocniej utleniana jest herbata, tym większa powinna być temperatura parzenia. Podczas, gdy herbaty zielone i białe wolą niższe temperatury, w tym przypadku temperatura powinna sięgać nawet 90°C. Parz napar przez 4-6 minut. Powtórzmy, im wyższy poziom utlenienia, tym dłuższa rekomendowana długość parzenia. Najlepsze herbaty oolong można zaparzać ponownie nawet 6-8 razy, a wciąż będą one odkrywać nowe, niespotykane smaki w każdym kubku. Czarna herbata: jesienny entuzjazm Świat zachodni wydaje się być absolutnie zakochanym w czarnej herbacie. Nie dziwi więc fakt, iż stanowi ona większość całej produkowanej na świecie herbaty. Co ciekawe, w Chinach odmianę czarną odkryto na długo po zielonej. Stało się to w XVI wieku, gdy Chińczycy zaczęli ją eksportować. Historia głosi, iż pierwsza dostawa, która opuściła miasto znane dziś jako Guangzhou zawierała zieloną herbatę. Przez następne 6 miesięcy, gdy podróżowała do Wielkiej Brytanii drogą morską, w liściach nastąpiło utlenienie, a po przybiciu do celu podróży były one czarne jak węgiel. Europejczycy szybko polubili przygotowany z nich napar po dodaniu doń mleka i cukru. Co ciekaw w Chinach jest ona znana jako “czerwona herbat”, ze względu na swój czerwonawy kolor. Tak jak biała, zielona i herbata oolong, herbata czarna jest pozyskiwana z rośliny znanej jako camellia sinensis. Główna różnica między nimi kryje się w sposobie obróbki. Herbata czarna jest w pełni utleniona – nadaje jej to bogatego, intensywnego smaku. Ma ona setki pododmian: dzieje się tak, ponieważ uprawia się ją w różnych krajach, a niektóre elementy procesu obróbki różnią się w zależności od regionu. Odkryj swoją ulubioną: od subtelności Darjeeling, przez słodowość Assam, aż po dymność Lapsang Souchong. Herbata czarna stanowi również doskonałą bazę do różnych mieszanek. Często dodaje się do niej owoce, przyprawy, płatki kwiatów, lub olejki eteryczne. Obróbka Czarna herbata produkowana jest z dojrzałych liści. Po ich zerwaniu pozwala się im na naturalne wyschnięcie. By wspomóc utlenienie, liście zwijane są ręczne, częściej niż rzadziej przy użyciu specjalnego bębna. Enzymy wewnątrz liści reagują z tlenem, powodując zmianę koloru i smaku. W końcu herbata jest suszona, sortowana i pakowana. By dodać dymnego aromatu, niektóre herbaty są również wypalane na specjalnej patelni. Efekty Czarna herbata ma efekt pobudzający, jest więc perfekcyjna rano. Jest też pełna flawonoidów, silnych antyoksydantów zmniejszających cholesterol, a co za tym idzie – ryzyko wystąpienia chorób serca. Czarna herbata zbudzi cię i da niezbędnego „kopa” energii. Paleta aromatyczna i smakowa Herbaty indyjskie dominują w świecie zachodnim: są intensywne, gorzkie i energetyzujące. Można w nich wyczuć słodowe smaki z nutką karmelu. Herbaty chińskie są delikatniejsze, nie dają aż tyle energii, stąd przyjemne, słodkie aromaty i smak przypominający suszone owoce. Przygotowany napar jest jasno-czerwony. Sposób parzenia Czarna herbata nie jest tak wrażliwa na temperaturę wody jak zielona, czy też biała, sugerujemy więc używanie wrzątku i parzenie przez 4-5 minut. Większość czarnych herbat doskonale łączy się z mlekiem. Zwróć uwagę: herbaty Darjeeling po pierwszym zalaniu, jak i chińskie herbaty czarne klasy premium powinny być parzone z użyciem świeżej wody w temperaturze 96 °C przez około 3 minuty. Są one tak wyjątkowe, że nie wymagają dodatków. Herbaty pu-erh: zimowa drzemka Nazwa „pu-erh” pochodzi od miasta Pe’er znajdującego się w chińskiej prowincji Yunnan, która od wieków znana jest z produkcji pysznych herbat zyskujących ostatnio uznanie na zachodzie. Mocno fermentowana – a często „dojrzewana” (aged) – odmiana przepełniona jest mikroorganizmami, które funkcjonują jak naturalne probiotyki. Stymuluje trawienie i wzmacnia układ odpornościowy. Oprócz swoich walorów zdrowotnych, herbatę pu-erh charakteryzuje wyjątkowy smak i aromat. Dla wielu próbujących jej po raz pierwszy może się on okazać nie lada niespodzianką. Istnieją dwie odmiany herbaty pu-erh: zielona i czarna. Pierwsza nie jest fermentowana, jest „surowa”, przypomina herbatę zieloną, druga natomiast przechodzi proces fermentacji, w smaku i kolorze przypomina tradycyjną herbatę czarną. Obie odmiany pochodzą z prowincji Yunnan w południowych Chinach.By być do bólu precyzyjnym należy zaznaczyć, iż nazwa „pu-erh” zarezerwowana jest dla herbat wyprodukowanych w tej prowincji – ta pochodząca z innych regionów jest po prostu nazywana „ciemną”. To, co czyni ją wyjątkową, to proces ‘dojrzewania”. Możesz to zrobić własnoręcznie, lub kupić już „dojrzałą”. Z czasem jej smak staje się bardziej złożony, głęboki, więc dojrzałe herbaty pu-rh doceniają najwięksi koneserzy herbaty. Obróbka W procesie produkcji zielonej pu-eth, liście są zrywane, miażdżone, pozwala się na ich lekkie utlenienie. Następnie następuje wypalenie, zwinięcie i suszenie. Pracownicy sortują wysuszoną herbatę, lub wyciskają ją raz jeszcze i pozostawiają. Zielona pu-erh jest szczególnie energetyzująca i ma relatywnie bogaty smak. Jeśli dojrzewa przez kilka lat, smak staje się słodszy, bogatszy, delikatniejszy. Dojrzewająca powyżej 15 lat nabiera koloru przypominającego czarną pu-erh. Smak jest również podobny do odmiany czarnej, lecz bywa bardziej złożony. Czarna pu-erh korzeniami sięga lat 60. XX wieku. Odkryto ją, gdy poszukiwano sposobu na szybszą produkcję „dojrzałej” pu-erh. Jest silnie fermentowana i może być pozostawiona luźno, lub wyciśnięta. Po zakończeniu suszenia, trzymana jest w wilgotnym otoczeniu, gdzie fermentuje 1,5-2 miesięcy. Proces ten jest bardzo drobiazgowy, a rezultat zależy od czystości i uporządkowania w procesie fermentacji. Efekty Pu-erh jest znana ze swoich detoksujących, wspomagających trawienia właściwości, jest więc doskonała po bardziej „konkretnym” posiłku. Ma także pomagać w utracie wagi, redukcji poziomu cholersterolu i poprawianiu krążenia. Może ona także łagodzić efekty alkoholu, bywa więc środkiem na kaca. Już po kilku łykach da ci poczucie stabilności, pomagając w walce ze zmęczeniem. Paleta aromatyczna i smakowa Aromaty i smaki herbatu pu-erh są absolutnie unikatowe. W naparze można wyczuć nuty mokrej ziemi, mchu, grzybów, drewna, skóry i minerałów. Ma ciemnobrązowy, czasem niemal czarny kolor i wyjątkowo ciężkie body. Sposób parzenia Zaleca się używanie 2 gramów herbaty pu-erh na jedną porcję. Rada: najpierw polej liście gorącą wodą i od razu wylej. Pozwoli to na pozbycie się jakichkolwiek nieczystości, pobudzi też liście. Gdy to zrobisz, polej liście wrzątkiem i parz 3-5 minut. Wysokojakościową herbatę pu-erh można zaparzać kilkukrotnie. Mieszanki herbaty Dziś herbaty jednorodne są cenione przez koneserów na całym świecie – nie powoduje to jednak spadku popularności herbacianych mieszanek, a wręcz przeciwnie, następuje pewnego rodzaju odrodzenia. Rzemieślnicy z różnych firm produkujących herbatę kochają eksperymenty: bezustannie szukają nowych, wyjątkowych mieszanek, które mogą stać się symbolem marki. Domowi amatorzy herbaty nie pozostają w tyle: eksperymentują z różnymi składnikami, by stworzyć samemu niesamowite mieszanki. Tradycja produkowania mieszanek istnieje już od kilku wieków. Zanim do perfekcji opanowano sztukę obróbki, dzięki której cieszymy się dziś pysznymi naparami, herbata była niezwykle gorzka, gdy pito ją bez dodatków. By temu zapobiec, około 400 lat temu Chińczycy zaczęli mieszać jaśmin i inne kwiaty z liśćmi herbaty celem otrzymania przyjemniejszego smaku i aromatu. Ro, co dziś nazywamy mieszanką herbacianą to połączenie kilku różnych odmian liści. To określenie może odnosić się również do herbaty z dodatkami pokroju owoców, kwiatów, przypraw, czy olejków eterycznych. Mogą być one mieszane z liśćmi, lub używane do naturalnego aromatyzowania. Niektóre mieszanki herbaciane stały się popularne do tego stopnia, iż są dziś prawdziwymi klasykami, a ich nazwy zmieniły się w ogólne terminy używane do opisu poszczególnych odmian. Przyjrzyjmy się kilku najpopularniejszym mieszankom: English Breakfast Jedna z najpopularniejszych mieszanek wszechczasów to wspaniała herbata English Breakfast. Ten bogaty, intensywny mix zawiera czarne herbaty z Kenii, Cejlonu i Asamu, zmieszane w odpowiednich proporcjach. Bardziej luksusowe odmiany tej znanej mieszanki używają subtelniejszej i droższej mieszanki Keemun z Chin. Po zaparzeniu herbatę charakteryzować będzie ciężkie body, bogaty smak i gorzkie, często słodowe nuty. Doskonale miesza się z mlekiem. Earl Grey Oto inna klasyczna mieszanka, której nazwę z pewnością kojarzy każdy amator herbaty. Jest orzeźwiającym, cytrusowym połączeniem 1-3 typów czarnej herbaty, aromatyzowanym olejkiem i/lub skórką z bergamotki. Earl Grey również smakuje wspaniale po dodaniu mleka. Z powodu popularności tej mieszanki, powstało wiele jej odmian, jak te bazowane na herbacie zielonej, czy aromatyzowane kwiatami zamiast bergamotki. Genmaicha Pochodząca z Japonii, pita na całym świecie, Genmaicha to najpopularniejsza mieszanka herbat zielonych. W swej „ojczyźnie” często nazywana jest “herbatą ludu”. Genmaicha łączy pyszną japońską odmianę sencha z pieczonym ryżem. Początkowo, gdy zielona herbata była rzadkim i drogim przysmakiem, ryż mieszano w liśćmi, by uczynić mieszankę tańszą. Dziś jest ona jednak ceniona ze względu na walory smakowe. Czasem dodawany jest do niej również prażony ryż: wielu nazywa więc mieszankę Genmaicha „herbatą popcornową”. Herbaty ziołowe i owocowe Gorące napary ziołowe i owocowe nazywamy ogólnie herbatami. Ściśle rzecz biorą, nie są one nimi: by być zakwalifikowanym jako herbata, napar musi być parzony z liści drzewa herbacianego. Ponieważ napary ziołowe i owocowe są przygotowywane ze świeżych, bądź suszonych owoców, kwiatów, ziół, nasion czy nawet korzeni, nie są one tak naprawdę częścią herbacianej rodziny, a co najwyżej gorącymi naparami. Nie ważne jednak, jak będziesz je nazywać, są one niezaprzeczalnie popularne. Jednym z wielu powodów jest fakt, iż pozbawione są one kofeiny, mogę je więc pić dzieci, jak i ci, którzy nie mogą jej spożywać. Większość naparów tego typu posiada właściwości zdrowotne: przykładowo, herbata z rumianku uspokaja, miętowa orzeźwia i wspomaga trawienie, herbata imbirowa jest idealna dla przeziębionych, natomiast napar z liści maliny może działać jako naturalny środek na kaszel… Nie wspominając rzecz jasna o tym, że są one zwyczajnie pyszne! Popularność zyskuje także herbata rooibos, która zasługuje na osobny akapit. Produkuje się ją z liści południowoafrykańskiego krzewu Aspalathus linearis. Napar posiada naturalną, miodową słodycz, pyszne nuty suszonych wiśni, a czasami nawet wanilii. Po zaparzeniu nabiera jasnoczerwonego koloru, dlatego czasem określa się go mianem czerwonej herbaty. Posiada ciężkie, relatywnie gęste body. Jak wszystkie napary owocowe, rooibos nie zawiera kofeiny, niektórzy więc widzą w nim świetną alternatywę dla czarnej herbaty. Herbata liściasta, w saszetkach, czy torebkach? Przebrnęliśmy więc przez wszystkie najważniejsze odmiany herbaty – teraz omówmy, w jakiej formie je kupować i spożywać. Prawdę mówiąc, to pytanie nie miałoby sensu do połowy XX wieku. Do tego momentu każda herbata była liściasta. W 1908 Thomas Sillivan, amerykański kupiec herbaty zmienił zasady gry przypadkiem wynajdując saszetki do herbaty. Wysyłając próbki klientowi pakował je w jedwabne saszetki, spodziewając się, że ten usunie je przed parzeniem. Stało się jednak inaczej, klient zaparzył ją bezpośrednio w saszetce, a sposób ten był tak dobry, iż poprosił on Sillivana o wysyłanie wszystkich herbat w takich pakunkach. Wygoda tej metody parzenia rozprzestrzeniła się wśród innych fanów herbaty, aż w końcu niemal całkowicie zastąpiła herbatę liściastą. Pozostaje pytanie: która z metod jest najlepsza, jeśli chcemy odkryć wyjątkowy smak liści herbaty? Herbata liściasta Najlepszy możliwy smak. Najlepsze herbaty zawsze przybierają formę liściastą. Całe liście zawierają szereg olejków, więc ich smaki i aromaty nie są naruszone aż do momentu zalania ich wodą. Wtedy powoli uwalniają swoje właściwości, dając naparowi smak subtelny i wielowymiarowy. Powierzchnia liścia jest też większa, niż w przypadku herbaty zmielonej, liście zachowują więc świeżość na dłużej. Proekologiczność. Żadnego plastiku, czy innych materiałów – tylko naturalne, biodegradowalne liście. Niższa cena. Istnieje mit, jakoby herbata w formie liściastej była droższa w porównaniu z innymi formami. Prawda jest jednak inna! Pamiętaj, że nawet kilka gramów herbaty liściastej wystarczy na jedną porcję, a wysokojakościowe herbaty można wielokrotnie zalewać ponownie. Wygoda. Innym popularnym mitem jest rzekoma trudność parzenia herbaty liściastej. Jeśli posiadasz dobry czajnik, czy specjalny kubek, parzenie herbaty liściastej jest tak samo proste, jak tej w saszetkach czy torebkach. Rada: gdy wybierasz zaparzacz do herbaty, pamiętaj, że musi on być wystarczająco duży by pomieścić liście i pozwolić na ich swobodne rozpostarcie – w przeciwnym razie liście herbaty mogą nie odkryć przed nami pełni swych właściwości. Saszetki na herbatę Doskonały smak. Jeśli chodzi o funkcjonalność, saszetki znajdują się gdzieś pomiędzy herbatką w torebkach, a liściastą. Zawierają niepołamane, lub lekko połamane liście, są wystarczająco przestronne, by te mogły się rozwinąć. Gwarantuje to doskonały smak i najwyższą jakość. Ku ochronie środowiska. Większość producentów szuka rozwiązań przyjaznych środowisku, w związku z czym coraz większa ich część decyduje się na użycie w 100% kompostowalnych saszetek. Maksimum wygody. Nie potrzebujesz żadnego czajnika: po prostu włóż saszetkę do ulubionego kubka i zalej wodą. Herbata w torebkach Wspaniały smak. Niektórzy mówią, że wysokojakościowej herbaty nigdy nie trzyma się w torebkach – w najlepszym przypadku znajduje się w nich wysokojakościowy, herbaciany pył. Jest to w dużej części prawda. Zauważysz jednak, iż niemal każdy producent herbaty ma w swej ofercie herbaty w torebkach. Cała prawda brzmi: ci , którzy produkują wysokojakościową herbatę nigdy nie użyliby złej jakości liści w swoich produktach, w tym w herbacie torebkowej. Więc najlepsze co możesz zrobić, to podjąć świadomą decyzję co do wyboru producenta. Ku ochronie klimatu. Tak, jak saszetki, herbata w torebkach każdego dnia staje się coraz bardziej proekologiczna. Maksimum wygody. Ponownie, nie potrzeba czajników, czy specjalnych kubków. Po prostu włóż saszetkę do swojego ulubionego. Rady: jak parzyć pyszną herbatę? Skoro mamy już wiedzę dotyczącą odmian herbaty i ich podstawowych form, zostało nam tylko dowiedzieć się, jak poprawnie parzyć herbatę. Potrzebujesz jedynie kubka, wysokiej jakości liści i ciepłej wody – jest jednak kilka istotnych szczegółów, które pozwolą wznieść twój herbaciany rytuał na wyższy poziom. Wysokiej jakości woda Czy przy parzeniu herbaty zdarzyło ci się użyć już raz przegotowanej wody? Może stanowić to nie lada zaskoczenie, ale jest to jeden z najczęstszych błędów. Sprawia, iż herbata nie może rozwinąć pełnego spektrum smaków i aromatów, a co za tym idzie, jest „płaska” w smaku. Raz przegotowana woda traci swą witalność – co oznacza, iż traci duże ilości tlenu. Twardość wody również jest istotnym czynnikiem. Jeśli używasz do parzenia twardej wody, naparowi może brakować smaku, może też pozostawiać metaliczny posmak. Z drugiej strony, jeśli woda jest zbyt miękka, herbata może za szybko wydobyć z siebie gorzki, zbyt intensywny smak. Najlepiej używać świeżej wody, o pH w okolicach 7. Rada: używaj wody świeżej, filtrowanej (bądź źródlanej jeśli chcesz tego, co najlepsze). Zaskoczy cię czysty, bogaty, żywy smak twojej herbaty. Temperatura wody dopasowana do typu herbaty Większość z nas zalałaby herbatę wodą wrzątkiem bez zastanowienia! Można to robić w przypadku herbat czarnych, pu-erh i silnie utlenionych oolongów, jak i naparów owocowych i ziołowych. Jednak jeśli chodzi o subtelniejsze herbaty, jak lekko utleniane oolongi, herbaty zielone i białe, wrzątek jest dla nich niszczycielski. Te herbaty muszą być parzone w temperaturach rzędu 70–90 °C (w zależności od odmiany). Tylko w ten sposób wydobyte zostać mogą najsubtelniejsze, naturalnie słodkie nuty. Rada: zawsze czytaj instrukcje zawarte na opakowaniu partii. Są one kluczowe dla poprawnego parzenia. Polecamy także czajniki z opcją dokładnej regulacji temperatury. Jeśli takiego nie posiadasz, po prostu podnieś wieczko czajnika i pozwól wodzie na ostygnięcie przez 3-5 minut – następnie zaparz nią liście herbaty. Właściwa proporcja wody do herbaty Gdy producenci wskazują na paczkach rekomendowaną proporcję wody do herbaty, nie robią tego bez powodu. Jeśli w twoim kubku lub czajniku nie znajdzie się wystarczająca ilość liści, napar będzie zbyt słaby w smaku, podczas gdy ich zbyt duża ilość da nam herbatę gorzką u zbyt intensywną. Standardem są 2 gramy (lub 1 łyżeczka) herbaty na jedną porcję (200 ml). Jeśli chodzi o herbaty białe, owocowe i ziołowe, rekomenduje się zazwyczaj 4 gramy lub 2 łyżeczki. Rada: trzymaj się rekomendowanych przepisów producenta: zacznij od proponowanych przez niego proporcji, a następnie eksperymentuj aż do otrzymania pożądanego przez ciebie smaku. Właściwy czas parzenia Jeśli jesteś fanem lub fanką mocnej herbaty, pewnie parzysz swoje torebki, saszetki lub liście nieco dłużej. Tu również polecamy trzymać się instrukcji producenta. Jeśli będziesz parzyć herbatę zbyt długo, stanie się gorzka i straci subtelność smaku – jeśli nie dość długo, otrzymasz ciepły, nijaki napar. Rozwinięcie się smaku wymaga czasu, odnosi się to szczególnie do prawdziwych herbat liściastych. Rada: zwróć uwagę na rekomendowaną przez producenta długość parzenia. Oto ogólna zasad: bogatsze w smaku odmiany parz 3-6 minut, jednak w przypadku subtelniejszych herbat (jak herbaty białe, zielone, czy czarne Darjeeling) ogranicz ten okres do 2-3 minut. Najnowsze trendy herbaciane Ostatnią część wpisu dedykujemy najnowszym trendom dominującym aktualnie w świecie herbaty. Co jest w modzie? Czy pojawiają się nietypowe trendy? W końcu, czy jesteś zaznajomiony z tymi ekscytującymi, wyjątkowymi smakami? Kult matchy Wspaniała matcha – zielona herbata jest najnowszym hitem współczesnej sceny herbacianej. Używany w tradycyjnych japońskich rytuałach parzenia, zielony proszek produkowany jest z pierwszych liści zerwanych wczesną wiosną. Przed zerwaniem drzewa, na których liście są hodowane chowane są w cieniu: daje to liściom jaśniejszy, zielony kolor, a sam napar czyni słodszym. Po zerwaniu liście są suszone, sortowane i mielone na proszek. By zaparzyć matchę, proszek polewa się gorącą wodą, a całość miesza specjalnym przyrządem. Uzyskany w ten sposób napar charakteryzuje jasnozielony kolor, kremowa tekstura, bogaty, roślinny aromat i słodki, pikantny smak. Proszek matcha często używa się w śniadaniowych smoothie. Wymieszany z mleczną piankę tworzy napój znany jako „matcha latte”, ostatnimi czasy nadzwyczaj popularny. Matcha używana jest w różnych deserach i daniach wytrawnych. Jasnozielony proszek ma wiele właściwości zdrowotnych. Koniec końców pijąc matchę spożywamy nie tylko napar, ale również zmielone liście herbaty. Zgodnie z najnowszymi badaniami napój ten może poprawiać nastrój, polepszać zdolności kognitywne, poprawiać pamięć i czujność. Pozwala też odetchnąć od stresu i zmęczenia. Gazowana kombucha Kombucha to fermentowany, naturalnie gazowany napój herbaciany, który cechuje słodko-kwaśny smak. Dzięki właściwościom probiotycznym wspomaga jelita. Dziś gotową kombuchę można kupić w wielu sklepach, barach i kawiarniach – jeśli masz odwagę, możesz spróbować wykonać ją w domu! Jak to zrobić? Potrzebne są liście herbaty, woda, cukier i grzyb herbaciany, znany jako „scoby”. Herbata czarna i zielona są najczęściej używane do tego procesu. Scoby zamienia herbatę w sfermentowany, gazowany napój: w miarę postępu fermentacji wytwarza się alkohol (poniżej 1%), kwasy organiczne, CO2 i inne pożyteczne bakterie oraz probiotyki. Fermentacja trwa około tygodnia. Gdy się skończy, kombuchę przechowywać można w lodówce i pić przez kilka miesięcy. Kombucha jest używana jako napój energetyczny, jak i składnik w wielu koktajlach. Renesans zimnej herbaty Czy wiesz, że w USA herbata jest najczęściej spożywana w schłodzonej formie, podawana wraz z lodem? Nawet 80% konsumowanej tam herbaty pije się w ten sposób. Mimo, że zimna herbata od lat pozostawała na szczytach rankingów popularności, dopiero od niedawna producenci zaczęli tworzyć dedykowane do jej domowego przyrządzenia mieszanki. Herbata cold brew Herbata również może stanowić cold brew. Tak przygotowana ma lżejsze body o większej słodyczy. Herbaty białe, zielone i czarne typu Darjeeling po pierwszym zalaniu nadają się do tej metody perfekcyjnie. Dostępne są specjalne urządzenia do parzenia herbaty tą metodą, ale możesz zrobić to samodzielnie: po prostu zalej liście zimną wodą i wstaw na 2-3 godziny do lodówki. Następnie przelej do szklanek przez sitko i podaj „na lodzie”. Herbaciane koktajle Jasnym staje się, iż herbata stanowić może doskonały składnik koktajlu, niezależnie od tego, czy zawiera on alkohol. Nie jest to nowy wynalazek. Już na początku XIX wieku koktajle z ostudzonej, zielonej herbaty i szampana zyskiwały popularność w USA. Dziś menu wielu modnych barów zawiera pozycje takie, jak herbaciane martini: mix martini, ginu, syropu cukrowego i zimnej herbaty Earl Grey. Herbata w wykwintnych daniach Najlepsi szefowie kuchni używają herbaty jako składnika swoich wybitnych potraw. Przykładowo, zielona herbata świetnie nadaje się do wykorzystania w dressingach i sosach, podczas gdy dymna czarna herbata Souchong może być użyta w marynacie do steków. Proszek matcha odnajdziemy w babeczkach, ciastkach i ciastach. Herbat używa się też w egzotycznych dżemach, czyniąc je idealnymi do śniadania. Podsumowując Mamy nadzieję, iż zamiast namieszać wam w głowach, ogrom odmian, które świat herbaty ma do zaoferowania zainspiruje was do głębokiego zanurzenia się weń i odkrycia nowych, ekscytujących smaków. Nie będziemy trzymać was dłużej! Koniec końców, jak mawiał Szalony Kapelusznik: „Otóż to”, rzekł Kapelusznik z westchnieniem: „zawsze jest czas na herbatę…” Lewis Carroll, Alicja w Krainie Czarów