Skip to content

Mleczna pianka: jak spieniać mleko w domu

Trudno oprzeć się delikatnemu latte z aksamitną, mleczną pianką czy klasycznemu, naturalnie słodkiemu, kremowemu cappuccino. Większość z nas raczy się nimi jednak wyłącznie w kawiarniach i restauracjach, pozostawiając złożoną sztukę ich przygotowania rękom profesjonalistów. Jednak kto z nas nie zadał sobie kiedyś pytania: „Czy można by idealnie spienić mleko do latte czy cappuccino w zaciszu własnego domu?“

W tym tekście ujawnimy kulisy związku kawy z mleczną pianką, wprowadzimy w świat klasycznych przepisów na kawy mleczne i pomożemy wybrać mleko idealne do napojów zwieńczonych warstwą pianki. Przedstawimy także najpopularniejsze domowe metody spieniania mleka – od najprostszych aż po wymagające nieco większego kunsztu i regularnej praktyki. Opracowaliśmy nawet kilka lekcji, aby zachęcić do wypróbowania swych sił w technice latte art – rysowaniu mlekiem wzorów na powierzchni kawy! No to bierz się do czytania, a następnie zakasaj rękawy i do roboty – możliwość cieszenia się słodką, aksamitną mleczną pianką jest tego warta!

Mleczna pianka i kawa: wynalazek XX wieku

Cappuccino Mleczna pianka i kawa: wynalazek XX wieku

Choć dziś połączenie mleka i kawy wydaje się oczywiste, nie zawsze tak było. Na początku, gdy kawa zyskiwała swą popularność w świecie arabskim, ceniono ją właśnie za intensywny smak. Gdy dotarła na wybrzeża Europy w XVII wieku zaczęto dodawać do niej mleka. Prawdopodobnie mocne, pikantne smaki nie przemawiały do podniebień Europejczyków zatem łagodzono je poprzez dodanie mleka. Należy zaznaczyć, nie było to mleko spienione, a zwykłe. To pierwsze kawosze poznali znacznie później.

Jak większość powiązanych z kawą wynalazków, pomysł na spienianie mleka ma swoje korzenie we Włoszech. „Na salony“ wprowadził je w 1938 roku Achille Gaggia, mediolański właściciel kawiarni. Ulepszając swój ekspres do kawy, zaczął oferować gościom ciepłe, aksamitne, spienione mleko, zamiast zwykłego, zimnego.

Zaledwie rok później wybuchła II wojna światowa, co naturalnie spowolniło gwałtowny wzrost popularności napojów na bazie mleka. Gdy wojna dobiegła końca, cappuccino zaczęło podbijać Włochy. To wtedy narodziły się zwyczaje, zasady przyrządzania i picia kaw mlecznych, z których większość funkcjonuje po dziś dzień. Przykładowo, we Włoszech cappuccino pije się tylko do godziny 11:00. Zamówienie go później to mniej więcej odpowiednik prośby o ketchup do pizzy czy łamania spaghetti na pół przed wrzuceniem do garnka – niemal bluźnierstwo. Podczas, gdy większość surowych zasad przetrwała jedynie na Półwyspie Apenińskim, ustalone tam standardy przepisów (jak proporcja kawy do mleka czy tekstura pianki) po dziś dzień stanowią wyznaczniki dla całego świata.

Klasyczne przepisy na kawę z mlekiem

Klasyczne przepisy na kawę z mlekiem

Każdy z nas zna nazwy popularnych kaw mlecznych: cappuccino, latte, espresso macchiato… Rzadko jednak spotyka się kogoś, kto prócz tego rozumie także na czym polegają różnice między nimi. Podstawą każdej z nich jest espresso. Cały sekret tkwi w mleku – jego ilość i gęstość pianki pozwalają na rozróżnienie jednego rodzaju kawy od drugiego. Dziś istnieją niezliczone ilości przepisów na kawy mleczne. My skupimy się jednak na tych najbardziej klasycznych.

Cappuccino

Jak już wspomnieliśmy, dla większości Włochów cappuccino to napój poranny, spożywany nie później niż o 11:00. Zyskał on jednak popularność na całym świecie, a cieszyć się nim można o każdej porze. Według jego wielbicieli, zawarta w mim proporcja mleka do kawy jest absolutnie perfekcyjna.

Cappuccino składa się z trzech oddzielnych warstw, każda z nich stanowi jedną trzecią jego objętości. Jeśli szukasz kubka idealnego do cappuccino, pamiętaj, by jego pojemność dało się podzielić na trzy części: na espresso, ciepłe mleko i piankę. Dobre cappuccino nie jest podawane w temperaturze wyższej niż 65°C. Jeśli chcesz przygotować je w najbardziej klasycznym wydaniu, pamiętaj, by warstwę piany otaczał „kawowy pierścień“ – dzięki temu każdy łyk stanowić będzie idealne połączenie trzech warstw. Amatorzy mocniejszej kawy mogą użyć podwójnego espresso, co zaburzy rzecz jasna klasyczną proporcję. To jednak jedyna droga, jeśli zależy ci na intensywnym smaku espresso przebijającym się przez aksamitną mleczną warstwę.

Latte 

To kolejny włoski, poranny klasyk, bardziej subtelny w smaku dzięki większej ilości mleka. Latte składa się z espresso, niemal całego kubka lub filiżanki ciepłego mleka i centymetra pianki na górze. Powinno się je podawać w temperaturze około 70°C. Najlepsze latte okraszać powinien rysunek wykonany przy użyciu spienionego mleka (w późniejszej części artykułu dowiemy się, jak go wykonać).

Latte macchiato

To odmiana klasycznego latte – przepis i składniki są identyczne, jedyna różnica polega na tym, że wpierw wlewa się do filiżanki mleko, a dopiero później espresso. W rezultacie powierzchnia pozostaje biała i nie miesza się z cremą. Przez to latte macchiato wydawać się może słabsze od zwykłego latte.

Espresso macchiato 

Kolejny klasyczny, włoski przepis! Po włosku macchiato oznacza „splamiony“. Espresso w tym napoju „splamione“ zostaje kilkoma łyżeczkami piany, dodającej mu przyjemnej słodyczy. Jeśli chcesz spróbować espresso macchiato, po prostu przygotuj espresso, przelej je do filiżanki i dodaj kilka łyżeczek pianki na środek. Crema powinna „rozstąpić się“ tworząc wokół siebie pierścień (podobnie jak w cappuccino). Przy okazji, czasem ten rodzaj kawy określa się po prostu jako „macchiato“.

Flat white

Pochodzący z Australii i Nowej Zelandii flat white to obecnie jeden z najpopularniejszych rodzajów kaw mlecznych. Kawa i mleko stanowią równo po 50% jego objętości. Na świecie występuje wiele jego odmian, najpopularniejsze zawierają espresso (czasem podwójne, lub nawet potrójne – by wypełnić pół kubka) i ciepłe mleko z minimalną ilością piany. Flat white‘a zazwyczaj podaje się w temperaturze nie wyższej niż 70°C – może być jednak trochę bardziej gorący, większa ilość mleka chłodzi go tak czy inaczej. Podobnie jak latte, flat white przyozdabiany jest pięknymi rysunkami z mlecznej pianki.

Jakie mleko jest najlepsze do spieniania?

Jakie mleko jest najlepsze do spieniania?

Na ten temat można by napisać traktat – to nie żart! Kawowi koneserzy, eksperci i bariści analizują różne rodzaje mleka najdokładniej, jak to możliwe. Sprawdzają, jak różne zmienne wpływają na rezultat końcowy i cały proces spieniania. Szukają nawet krów produkujących najlepsze mleko do tego celu. Brzmi to fascynująco, ale zapewne nie chcesz szukać samemu najlepszej krowy – zamiast tego proponujemy kilka wskazówek:

Zawartość tłuszczu. Każdy typ mleka da się spienić – nie ma znaczenia czy jest ono pełne, półtłuste czy odtłuszczone, jednak w zależności od tego, którego użyjemy, smak i tekstura będą różne. Im mniej tłuszczu w mleku, tym łatwiej będzie je zamienić w sztywną pianę (powodem jest wzajemne oddziaływanie białek i tłuszczów podczas procesu spieniania). Z tego powodu początkujących baristów zachęca się do uczenia na mlekach półtłustych i odtłuszczonych. Należy pamiętać, ich smak jest „bardziej suchy“, a uzyskana piana wydawać się może mniej kremowa. Mleko pełne trudniej się spienia, ale stworzona pianka jest słodka i niezwykle aksamitna. Niemal wszyscy profesjonalni bariści są zgodni, iż najlepsze rezultaty uzyskuje się z naturalnego mleka pełnego (o zawartością tłuszczu pomiędzy 3,5 a 4% lub nawet więcej). Może nie jest najzdrowsze, ale niesamowicie pyszne.

Białko. Ogólnie rzecz ujmując, zawartość tłuszczu jest odpowiedzialna za smak i teksturę, natomiast za zwiększenie objętości odpowiadają białka. Na 100 g mleka powinno ich być nie mniej niż 3.0 g. Na szczęście większość gatunków mleka z supermarketów spełnia to kryterium.

Temperatura mleka przed spienieniem. Ważne, by mleko przed spienieniem było chłodne (powinno mieć temperaturę lodówki). W ciepłym mleku dochodzi do do rozszczepienia białek, co znacznie utrudnia spienianie.

Świeżość. Im świeższe mleko, tym łatwiej je spienić. Pamiętaj, by nigdy nie spieniać tego samego mleka dwa razy – to po prostu nie zadziała (po raz kolejny, z powodu rozszczepienia białek).

Mleko roślinne. Piankę można stworzyć także przy użyciu mleka roślinnego, na przykład owsianego, sojowego, migdałowego, kokosowego, czy innego produkowanego z orzechów. Niektóre z nich mogą jednak wytwarzać piankę mniej „stabilną“ i gorszą niż z mleka krowiego. Bariści twierdzą, że jeśli nie używasz mleka krowiego, najlepsze będzie owsiane. Zawartość tłuszczu i białka jest wystarczająco duża, by stworzyć piankę podobną do tej z „normalnego“ mleka. Nie będzie ona jednak aż tak trwała. Więcej informacji na temat mleka roślinnego można znaleźć w tym artykule.

Koniec końców, możesz stworzyć piankę z każdego rodzaju mleka – mleko roślinne nie stanowi tu wyjątku. Różnicę będzie można dostrzec jedynie w jej smaku, teksturze i „stabilności“. Najważniejsze (jeśli to możliwe) jest użycie mleka świeżego i zimnego (w temperaturze lodówki). Jeśli chcesz poczuć się jak prawdziwy barista, a być może spróbować swych sił w sztuce latte artu, wybierz mleko o wysokiej zawartości białka i tłuszczu. Nie tylko łatwiej je spienić – również jego tekstura i słodycz będą perfekcyjne. Najbardziej idealne do spieniania są specjalistyczne mleka dla baristów – coraz więcej z nich jest dostępnych na rynku.

Jak spienić mleko do kawy w domu?

Skoro poznaliśmy już najważniejsze przepisy na kawy mleczne i właściwości mleka idealnego do spieniania, przejdźmy do samej czynności spieniania. Choć najlepsze rezultaty uzyskamy przy pomocy dyszy parowej w ekspresie (więcej na ten temat na końcu tej części), istnieją też inne, łatwiejsze, wymagające niższego poziomu zaawansowania metody, pozwalające uzyskać pyszną kawę z ciepłą, kremową pianką. Poniżej omówimy spieniacze do mleka – ich rodzaje i główne różnice.

Ręczne spieniacze do mleka

Istnieje kilka typów ręcznych spieniaczy do mleka – zacznijmy od najprostszego. To urządzenie przypominać może shaker barmański. Do środka wlewamy odpowiednią ilość podgrzanego mleka, zamykamy i potrząsamy aż do momentu uzyskania sztywnej piany. Największą wadą tego sposobu jest konieczność wcześniejszego podgrzania mleka i brak kontroli nad ilością wytwarzanej piany. Z drugiej strony, urządzenie to można wykorzystać także do przyrządzenia piña colady i innych ulubionych drinków.

Ulepszona wersja wygląda niczym ubijacz do masła. Zacznij od wlania do wewnątrz mleka i zamknięcia pokrywki. Na górze znajduje się gałka: poruszanie nią w dół i w górę spowoduje ruch tłoka na całej wysokości urządzenia. Wykonuj energiczne ruchy aż do momentu utworzenia się gęstej piany. Na tej samej zasadzie mleko można spienić przy użyciu French pressu. W tym wypadku także należy użyć wcześniej podgrzanego mleka.

Ostatni ręczny spieniacz przypomina elektryczny mikser do jajek. Zazwyczaj wyposażony jest w przełącznik pozwalający na wybór odpowiedniej prędkości spieniania. Jest szczególnie użyteczny gdy chcemy w dużym stopniu panować nad konsystencją spienionego mleka.

Automatyczny spieniacz do mleka

Automatyczny spieniacz do mleka

Spieniacze do mleka mogą być też automatyczne. W przeciwieństwie do ręcznych, pozwalają one na użycie zimnego mleka – jest ono podgrzewane wewnątrz urządzenia. Mamy także możliwość wyboru pomiędzy kilkoma poziomami temperatur. Oprócz tworzenia mlecznej pianki i ciepłego, niespienionego mleka, niektóre automatyczne spieniacze posiadają możliwość uzyskania zimnej pianki. To może okazać się szczególnie użyteczne, gdy mamy ochotę na kawę na zimno. Jeśli decydujesz się na zakup spieniacza automatycznego, pamiętaj, by można go było myć w zmywarce – dzięki temu użytkowanie jest łatwiejsze i przyjemniejsze.  

Automatyczne ekspresy do kawy ze spieniaczem

Jeśli lubisz domowe kawy mleczne, w pełni automatyczny ekspres do kawy ze zintegrowanym systemem spieniania mleka jest właśnie dla ciebie! Zaparzy on kubek kawy automatycznie. Niektóre urządzenia pozwolą nawet na przygotowanie ulubionej kawy mlecznej poprzez naciśnięcie jednego przycisku! Wszystko zależy od systemu spieniania, w który wyposażony jest twój ekspres, weź to pod uwagę przy jego wyborze. 

Dysza do spieniania

Dysza do spieniania

Niektóre automatyczne ekspresy do kawy wyposażone są w dyszę, pozwalającą na spienianie mleka oddzielnie, a następnie na wlanie go do przygotowanego naparu. Mimo, że dysze znajdziemy w ekspresach w większości kawiarni, te montowane w ekspresach automatycznych są zazwyczaj słabsze i oferują mniejszy stopień kontroli procesu spieniania. Choć nie pozwolą na dopasowanie tekstury i ilości wytwarzanej piany, wciąż dadzą nam ciepłe, kremowe, aksamitne mleko, idealne do kubka cappuccino.

Półautomatyczny spieniacz do mleka

Pusiau automatinis plakiklis

Ekspres automatyczny może być też wyposażony w półautomatyczny system spieniania do kaw mlecznych. Spieniają one mleko automatycznie: musisz jedynie włożyć rurkę do pojemnika z mlekiem, a urządzenie samo przeleje spienione mleko do kubka. Jest jednak pewien haczyk! System taki nie jest podłączony do dystrybutora kawy, więc będziemy musieli dodać mleczną piankę własnoręcznie, lub zaparzyć kawę prosto do kubka ze spienionym mlekiem. Półautomatyczny spieniacz do mleka to idealne rozwiązanie dla tych, którzy nie piją kaw mlecznych zbyt często, wciąż chcą jednak mieć możliwość ich wygodnego przyrządzania – w razie potrzeby.

Automatyczne systemy spieniające

Automatyczne systemy spieniające

Osoby ceniące wygodę i lubiące kawy mleczne zwieńczone warstwą pianki, powinny sięgnąć po ekspres automatyczny z automatycznym systemem spieniającym. Może on być wyposażony w zintegrowany pojemnik na mleko czy rurkę na mleko podłączoną bezpośrednio do dystrybutora kawy. Ekspresy tego typu pozwalają na przygotowanie całej gamy kaw mlecznych – od cappuccino po latte macchiato – a wystarczy nacisnąć przycisk. Jednak co z jakością pianki?

W tej kwestii wyróżniają się produkowane w Szwajcarii ekspresy firmy JURA. Mleczna pianka przez nie wytwarzana jest tak dobra, jakby spieniali ją profesjonalni bariści. Inżynierowie firmy JURA znaleźli rozwiązanie problemu zbyt dużej „masywności“ pianki wytwarzanej przez ekspresy automatyczne. Stworzyli „technologię mikropianki“. Przy pomocy złożonego z kilku części spieniacza, urządzenia firmy JURA najpierw napowietrzają mleko, tworząc pianę, potem, przy użyciu ciśnienia eliminują duże bąbelki powietrza, by dać nam równą, aksamitną mikropiankę. To dokładnie to, co robią ręcznie bariści! Tak przygotowaną piankę udekorować można czekoladą lub dowolnym innym składnikiem.

Kolejną ważną zaletą ekspresów do kawy marki JURA jest fakt, iż po zakończeniu spieniania perfekcyjnego, słodkiego mleka, nie trzeba poświęcać dużej ilości czasu na czyszczenie trudno dostępnych elementów systemu spieniania. Po pierwsze, dostęp do każdej części ekspresu JURA jest stosunkowo łatwy. Po drugie, urządzenia te wyposażono w specjalny automatyczny program płukania i czyszczenia systemu spieniającego.

Jeśli więc lubisz kawy mleczne i chcesz przygotowywać je tak szybko i łatwo, jak to możliwe, ekspresy JURA są właśnie dla ciebie!

Jak stworzyć idealna mleczną piankę przy użyciu automatycznego systemu spieniającego?

Po pierwsze, upewnij się, że używane przez ciebie mleko jest zimne (w temperaturze lodówki) – uchroni to ekspres przed przegrzaniem się, pozwoli uniknąć dużych bąbelków powietrza, goryczy i sztywnej, suchej piany.

Po drugie, choć da się spienić każdy typ mleka, najlepiej wybierz takie o wysokiej zawartości tłuszczu (2,5-3,5%). Dzięki temu uzyskasz pyszną, naturalnie słodką mleczną pianę.

Po trzecie, choć proporcje kawy i mleka są w ekspresach automatycznych z góry ustawione przez producenta, nie bój się eksperymentować z przepisami w poszukiwaniu idealnych proporcji i temperatur dla siebie (przy okazji, niektóre ekspresy JURA pozwalają użytkownikowi na wybór 10 różnych temperatur mleka i mlecznej pianki). Jeśli rezultaty będą niesatysfakcjonujące, po prostu przywróć ustawienia fabryczne.

Profesjonalna dysza do spieniania

Profesjonalna dysza do spieniania

Doszliśmy w końcu do ostatniego urządzenia do spieniania mleka – profesjonalnej dyszy parowej, w którą wyposażone są zazwyczaj ekspresy kolbowe. Można je znaleźć w każdej dobrej kawiarni, a także wśród baristów-amatorów używających ekspresów kolbowych w domach (przeczytaj więcej o najlepszych ekspresów kolbowych tutaj). Takie dysze posiadają zwiększoną moc, pozwalającą parze osiągnąć temperaturę nawet 120 stopni (to właśnie od temperatury zależy siła pary). W zależności od modelu dysza posiadać może więcej lub mniej dziurek. Im jest ich więcej, tym łatwiej kontrolować proces spieniania (rzadko kiedy jest ich jednak więcej niż cztery). Takie urządzenie pozwoli stworzyć mleko perfekcyjne w każdym tego słowa znaczeniu – zarówno pod względem smaku, jak i tekstury. Jeśli jednak chcesz dojść do takiego poziomu mistrzostwa, przygotuj się na żmudne ćwiczenia (i poświęcenie litra, a nawet dwóch litrów mleka).

Jak spienić mleko przy pomocy dyszy niczym profesjonalny barista?

Jak spienić mleko przy pomocy dyszy niczym profesjonalny barista?

Niektórzy fani Formuły 1 wciąż nie mogą dojść do porozumienia w kwestii odpowiedzialności za świetny wynik – to zasługa samochodu czy kierowcy? Podobnie jest w świecie kawy. Znawcy często pytani są, czy za perfekcyjną pianę odpowiedzialny jest świetny barista, czy jego ekspres.

My skłaniamy się ku pierwszej opcji. Z odpowiednim wachlarzem umiejętności nawet przy użyciu najprostszego ekspresu da się stworzyć piankę lepszą niż jakakolwiek, którą piłeś wcześniej. Jak nauczyć się spieniać niczym profesjonalista?

Zanim przejdziemy do konkretnego poradnika „krok po kroku”, chcieliśmy wyodrębnić trzy części składające się na cały proces:

Podgrzewanie mleka. To dzieje się w trakcie całego procesu spieniania. Powinno się unikać podgrzewania powyżej temperatury 65°C. Po przekroczeniu tej wartości następuje ścięcie białek w mleku, które w wyniku tego traci słodycz i odpowiednią teksturę. Pamiętaj: podczas procesu spieniania twój czas jest ograniczony!

Wytwarzanie piany. By wytworzyć pianę musisz napowietrzyć mleko. W tym celu należy przytrzymać końcówkę (element z dziurkami) dyszy tuż przy powierzchni mleka. Kubek cappuccino wymaga większej ilości piany, należy więc przytrzymać dyszę przez 3 sekundy. W przypadku latte wystarczy 1,5 sekundy, a jeśli chodzi o flat white’a, zaledwie kilka charakterystycznych „syknieć“ dyszy.

Wytworzenie odpowiedniej tekstury. Gdy już spienimy mleko, dwie trzecie czasu trwania procesu powinny być poświęcone mieszaniu bąbelków powietrza i mleka (dzieje się to przez utworzenie wiru w środku mleka). W końcu bąbelki staną się mikroskopijne i praktycznie niewidoczne. To właśnie sekret stojący za lekkim, gładkim, aksamitnym spienionym mlekiem.

Największym błędem, jaki popełniają początkujący jest wytworzenie zbyt dużej ilości piany w obawie przed przegrzaniem mleka, lub odwrotnie, przegrzewanie w obawie przed wytworzeniem zbyt dużej ilości piany. To kwestia praktyki, więc po prostu się nie poddawaj i próbuj do skutku!

Poradnik: spienianie mleka do cappuccino, latte czy flat white‘a

Wlej zimne mleko do dzbanka ze stali nierdzewnej, ale uważaj, by nie przelać go powyżej punktu, w którym zaczyna się dziubek (mleko potrzebuje dodatkowej przestrzeni na powiększenie swej objętości). Rozmiar używanego przez ciebie dzbanka, jak i ilość mleka zależą od tego, jak dużo mlecznej pianki chcesz uzyskać. W celu nauki polecamy zacząć od dzbanka o pojemności 500 ml (lub większej) – będziesz miał więcej czasu do momentu uzyskania przez mleko jego maksymalnej temperatury.

Wskazówka: by uniknąć marnowania mleka, używaj wody z łyżeczką płynu do mycia naczyń. To świetny zamiennik na potrzeby treningu.

Zanim zaczniesz, pozbądź się jakiejkolwiek wody obecnej wewnątrz dyszy (włącz dyszę na kilka sekund). 

Zanurz dyszę w mleku i oprzyj ją o dziubek dzbanka, by była stabilna. Przechyl  lekko w jedną stronę.

Przy użyciu pokrętła/włącznika dyszy, wypuść parę z maksymalną mocą.

Gdy tylko to zrobisz, lekko obniż dzbanek, by otwory w końcówce dyszy znalazły się na powierzchni mleka. Usłyszysz odgłos syczenia, co oznacza, że mleko zaczęło się spieniać. Spieniaj przez 3 sekundy do cappuccino, 1,5 do latte, i zaledwie kilka „syknięć“ w przypadku flat white‘a.

Ponownie podnieś dzbanek (około 1 cm dyszy powinien pozostać zanurzony w mleku). Trzymaj dyszę pod kątem – to ułatwi utworzenie się wiru mieszającego piankę z mlekiem, które w rezultacie stanie się gęste i kremowe.   

Gdy czujesz ciepło na ręce, oznacza to, iż mleko osiąga temperaturę 55°C (dla początkujących polecamy używanie termometru). Po kilku sekundach zatrzymaj działanie dyszy. Temperatura powinna teraz wynosić 60-65°C. Uważaj, by nie przekroczyć tej granicy – od niej zależy smak i słodycz twojej mlecznej pianki.

Gdy wyłączasz parę, podnieś lekko dzbanek – zapobiegnie to przypadkowemu wytworzeniu większej ilości piany.

Odstaw dzbanek na kilka sekund i pozwól bąbelkom się skurczyć. Zauważysz, że mleko „sztywnieje“ – i tak właśnie ma być! W międzyczasie umyj dyszę.

Wracając do mleka: zakręć delikatnie dzbankiem, aż powierzchnia mleka nabierze połysku.    

Wlej spienione mleko do kubka:

Cappuccino: trzymaj kubek z espresso pod lekkim kątem i jednym, sprawnym ruchem przelej doń zarówno pianę, jak i mleko. Tak przygotowany napój powinien być sztywny, lśniący, gęsty. Wewnątrz nie powinno być bąbelków, a piana nie powinna być zbyt sztywna lub zbytnio oddzielać się od napoju. Zaczerpnięty łyk napoju powinien zawierać równe części każdej z warstw.

Latte/flat white: wylej mleko cienkim, jednostajnym strumieniem. Możesz spróbować udekorować napój rysunkiem, tzw. latte art. Już teraz odkryjemy przed tobą sekrety tej sztuki!

Latte art: malowanie mleczną pianką

Latte art rozetta

Termin „latte art“ oznacza malowanie spienionym mlekiem na kawie. Choć zabrzmi to dziwnie, zrodził się w wielu krajach w podobnym czasie – w końcu lat 90. Za jego popularyzację odpowiedzialny jest David Schomer, który (jak wielu kawowych wynalazców) wychował się w Seattle w USA.

Współczesny latte art obejmuje wiele technik i elementów, opiera się jednak na dwóch głównych zasadach. Tworząc rysunek, musisz w myślach podzielić kubek na dwie części: tę bliższą i dalszą od ciebie. Możesz zacząć malować z dowolnej strony, reszta to kwestia twojej wyobraźni i praktyki.

Zanim zaczniesz, upewnij się, czy mleczna piana ma idealną konsystencję i czy filiżanka jest wystarczająco duża, by ją pomieścić. Jeśli konsystencja mleka jest prawidłowa, zauważysz, że powierzchnia kawy staje się bardziej „równa“ w miarę jego wylewania cienkim strumieniem. Gdy udało ci się wlać wystarczająco dużo mleka, obniż dzbanek: teraz piana wylewa się na brązową powierzchnię kawy. Zamiast mieszać się z napojem, pozostaje na powierzchni, tworząc piękne wzory.

Jak stać się mistrzem latte art, którego dzieła docenią zarówno wybitni krytycy sztuki nowoczesnej, jak i zwykli ludzie poszukujący odmienności od rutyny codzienności? Jeśli sam chcesz sobie sprawić miłą niespodziankę, nie czekając, aż zrobi to dla ciebie barista, naucz się samemu malować latte art. Taki rysunek może umilić dzień Tobie i Twoim bliskim!

Wskazówka: tak jak w przypadku nauki spieniania, używaj zwykłej wody, dzbanka i kubka na początku swej artystyczno-kawowej kariery. Ćwicz, aż uzyskasz przekonanie, że opanowałeś cały proces (szybkość i ruchy) przelewania mleka z dzbanka do kubka.

Latte Art: Rysowanie serca

  1. Rozpocznij od bliższej strony kubka. Najpierw zacznij wylewać mleko, następnie  zbliż dzbanek do powierzchni kawy. Zacznie się na niej formować kształt przypominający jabłko.
  2. Nalewaj mleko, aż kubek będzie niemal pełny.
  3. Na końcu podnieś lekko dzbanek i cienkim strumieniem przetnij „jabłko“.

Latte Art: Rysowanie tulipana

  1. Zacznij rysować serce, nie dopuszczając do zwiększania jego rozmiaru. Kształt ma pozostać mały. Podnieś lekko dzbanek. Tym samym ruchem popchnij „jabłko“ na drugą stronę filiżanki. Namaluj kolejne, mniejsze „jabłko“.
  2. Spróbuj namalować tyle „jabłek“ ile jesteś w stanie (pamiętaj, aby były od siebie oddzielone, jeśli się połączą, utracą kształt jabłka, a zamiast niego utworzy się półkole).
  3. Gdy wiesz, że nie zmieścisz więcej „jabłek“, przetnij je, tak jak w przypadku serca. Oto twój tulipan!

Latte Art: Rysowanie rozety

  1. Zacznij malować od dalszej strony kubka.
  2. Gdy dodasz już mleko, a piana zacznie wytwarzać się na powierzchni kawy, lekko kołysząc pociągnij dzbanek w kierunku bliższej strony kubka.
  3. Gdy dotrzesz do brzegu kubka, podnieś dzbanek i przetnij całość słabym, wąskim strumieniem. Dzięki temu namalujesz elegancki liść paprotki, znany także jako rozeta.

Na koniec…

Jeśli kochasz kawy mleczne i liczy się dla ciebie jakość mlecznej pianki, pamiętaj o wszystkich poruszonych tu szczegółach, przy wyborze odpowiedniego ekspresu, czy metody spieniania. Jeśli wciąż czujesz się zagubiony, bez wahania zwróć się do konsultantów Przyjaciół Kawy, którzy z chęcią pomogą ci wybrać najlepszy ekspres czy urządzenie do spieniania. Oczywiście doradzimy też jak wybrać pyszną kawę, która idealnie skomponuje się z aksamitną mleczną piankę.